Richard Gere pochwalił się światu najstarszym ze swoich trzech synów. Homer niewątpliwe odziedziczył urodę pod swoich wyjątkowo atrakcyjnych rodzicach...
Podczas 81. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji Richard Gere pojawił się na czerwonym dywanie w towarzystwie swojej trzeciej żony, Alejandry Silvy i pierworodnego syna. Homer James Jigme Gere – wysoki, w eleganckim smokingu, z burzą ciemnych loków i promiennym uśmiechem – niewątpliwie był ozdobą (jeśli nie konkurencją) dla swojego znanego ojca. Czym zajmuje się 24-latek?
Homer James Jigme Gere to owoc miłości Richarda Gere'a i jego drugiej żony (pierwszą była Cindy Crawford), modelki Carey Lowell. Homer przyszedł na świat w lutym 2000 roku, a jego rodzice pobrali ponad dwa lata później. Po ślubie z Lowell, Richard Gere zaadoptował też jej córkę z wcześniejszego związku, Hannah. W jednym z wywiadów Gere przyznał, że sprawowanie opieki nad dziewczynką przygotowało go do roli ojca, i "pomogło mu pozbyć się jakichkolwiek lęków związanych z posiadaniem dzieci".
Richard Gere rzadko, za to z ogromną czułością wypowiadał się o swoim synu.
On napawa mnie radością. Dziecku trzeba poświęcać czas, ale to niesamowicie satysfakcjonujące. To jest miłość – aktor mówił o Homerze w 2008 roku.
W 2013 roku Richard Gere i Carey Lowell zdecydowali się na separację, która trzy lata później zakończyła się rozwodem pary. W 2018 roku aktor ożenił się po raz trzeci – z młodszą o 33 lata hiszpańską aktywistką, Alejandrą Silvą. W 2019 roku przyszedł na świat pierwszy syn pary, Alexander, a w 2020 roku kolejny syn, którego imienia Gere i Silva nie ujawnili mediom. Richard Gere jest także ojczymem 9-letniego syna Alejandry z poprzedniego związku, Aleberta. Homer ma więc dość liczne przyrodnie rodzeństwo.
View this post on Instagram
Wiosną 2024 roku Homer ukończył studia na prestiżowym Brown University. Podczas rozmowy z prowadzącymi popularny program Good Morning America, Richard Gere zdradził, że jego syna od niedawna zaczął interesować świat filmu:
Mniej więcej półtora roku temu zaczął grać w małych filmach nakręcanych w jego szkole. Robi filmy, reżyseruje je, produkuje, pisze scenariusze... On rozumie, jak wspaniała to jest zabawa i jakie to jest uzależniające – mówił o zainteresowaniach syna Richard Gere.
View this post on Instagram
Równocześnie aktor przyznał, że nie wie, czy jego syn planuje iść w jego ślady. I może, by pomóc Homerowi wyklarować plany na przyszłość, Richard Gere zabrał go ze sobą na jeden z najsłynniejszych festiwali filmowych do Wenecji. Wcześniej tylko raz zabrał Homera na czerwony dywan, i miało to miejsce mniej więcej dziesięć lat temu. W programie Good Morning America Richard Gere zdradził, że jego syn jest mu wdzięczny za to, że przez lata chronił go przed zainteresowaniem mediów:
Nie mieszkaliśmy w Los Angeles, nie zabierałem go na festiwale. Chciałem, żeby był po prostu dzieckiem, i on mi teraz za to dziękuje. Mówi: dzięki, że nie robiłeś tego wcześniej – mówił Gere.