Pielęgnacja

Dzień Wanny jest inspiracją, by dać sobie chwilę przyjemności w kąpieli. Co zrobić, by była relaksująca?

Dzień Wanny jest inspiracją, by dać sobie chwilę przyjemności w kąpieli. Co zrobić, by była relaksująca?
Fot. 123rf

Jesień nie rozpieszcza w tym roku słoneczną pogodą. Tym bardziej powinnyśmy o siebie zadbać, zarówno zwiększając ilość witamin w diecie, jak i ofiarowywać drobne przyjemności ciału. Ciepła kąpiel z aromatycznymi olejkami, gorąca herbata z imbirem i dobra książka pod kocem - to idealny początek chłodnej pory roku. Z literatury polecamy wiersze nagrodzonej Nike Urszuli Kozioł, a pachnące przyjemności do kąpieli opisujemy poniżej.

Przede wszystkim, alby kąpiel w wannie była zdrowa i dobrze wpłynęła na nasz nastrój i samopoczucie, powinna trwać przynajmniej 15 minut, ale nie dłużej niż pół godziny. Dłuższa może wysuszać skórę. Po stresującym dniu wybierzmy wyciszającą, ciepłą a nie gorącą kąpiel. Może pomóc na nerwy, zmęczenie i bezsenność. Poleca się ją sportowcom (i każdemu) do długim, wyczerpującym treningu. Idealna temperatura wody powinna mieć między 26 a 35 st. Zbyt gorąca może szkodzić naszym naczynkom krwionośnym.

Psyche w pianie

Dlaczego kąpiel kojarzy się nam z przyjemnością? Lekkie unoszenie w wodzie może odtworzyć uczucie bycia w łonie matki, sprawiając, że czujemy się bezpiecznie i komfortowo. Jeśli często odczuwamy stres, prawdopodobnie mamy także podwyższony poziom kortyzolu. To może zakłócać sen i rozregulowywać układ hormonalny. Ulga po wyjściu z przyjemnej, długiej kąpieli to efekt obniżonego kortyzolu. Tak właśnie działa wanna. 

Zapach na nastroje

Nie od dziś wiadomo, że niektóre zapachy koją zmysły, relaksują i dają sensoryczną rozkosz. Gęsta i pachnąca piana otula ciało i dba o skórę, ponieważ wiele kosmetyków do kąpieli ma w składzie pielęgnujące składniki, które nawilżają, odżywiają skórę oraz łagodzą podrażnienia. Do wieczornych sesji kąpielowych lepiej używać olejków, pudrów i pianek, które mają zapachy uspokajające, a nie pobudzające. Z tym zresztą kojarzy się nam kąpiel na koniec dnia. Ze spokojem. Sprawdzi się lawenda - jeden z najpopularniejszych odprężających i uspokajających zapachów, drzewo sandałowe, które relaksuje, odpręża, relaksuje i poprawia jakość snu, a także bergamotka mająca właściwości antydepresyjne i uspokajające. Pomagają też są zapachy kadzidłowca, cedru, melisy, igliwia i cytrusów. Przyjemność daje też zapach neroli i róży.

To co najważniejsze, to znalezienie chwili na przyjemność. Podczas żadnej innej pory roku nie potrzebujemy tego bardziej, niż jesienią. 

 

 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również