Jude Law także odwiedził Festiwal Filmowy w Wenecji. Aktor pojawił się na światowej premierze swojego najnowszego filmu "The Order", który rywalizuje o prestiżowego Złotego Lwa. Dawno niewidziany gwiazdor kina zachwycił nie tylko grą aktorską, ale także nieoczywistą stylizacją. Połączenie smokingu z bawełnianą koszulką wzbudziło wiele emocji.
Jude Law zaskakuje stylizacją w Wenecji
Brytyjski aktor zawsze słynął z oryginalnego stylu i nietypowej interpretacji modowych trendów czy zasad formalnej mody. Tym razem zaskoczył połączeniem wytwornego smokingu i bawełnianego tanktopu z prążkowanej bawełny. Historia noszenia koszulek typu bokserki przez mężczyzn na czerwonym dywanie jest dość nowa i związana z szerszymi zmianami w modzie męskiej, która w ostatnich latach stała się bardziej swobodna i eksperymentalna. Tradycyjnie czerwony dywan był zdominowany przez formalne stroje, takie jak garnitury i smokingi. Jednak wraz z trendami w modzie, granice między formalnością a casualowym stylem zaczęły się zacierać i pojawiły się nowe, mniej konwencjonalne stylizacje. Ich miłośnikiem jest także gwiazdor kina młodego pokolenia - Timothée Chalamet. Jednym z kluczowych momentów współczesnej historii mody męskiej była premiera filmu "Bones and All" na Festiwalu Filmowym w Wenecji w 2022 roku. Timothée Chalamet pojawił się wtedy na czerwonym dywanie w kreacji zaprojektowanej przez Haidera Ackermanna, której góra przypominała bardziej bokserkę niż tradycyjną koszulę. Jego odważny wybór zyskał ogromną uwagę mediów i wzmocnił trend wybierania stylizacji podkreślających swój indywidualizm. Czy Jude Law i Timothée Chalamet zainspirują do mniej konwencjonalnego podejścia do męskiej mody czerwonego dywanu?
