Jagna Niedzielska na swoim blogu, koncie na Instagramie i w podcaście podpowiada, jak przygotować bezczelnie pyszny wegański żurek, ocalić pączka i przygotować włoski obiad za 12 zł. Dzięki niej można jeść zdrowo i smacznie, a przede wszystkim nie marnować jedzenia i pieniędzy. Za propagowanie życia "zero waste" redakcja twojstyl.pl i Ambasadorka kategorii Edukacja, Agata Młynarska, nominowały Jagnę Niedzielską w plebiscycie Doskonałość Sieci 2023.
Jagna Niedzielska z wykształcenia jest prawniczką, a z zawodu... kucharką. W jednym z wywiadów przyznała, że kiedy podjęła decyzję o porzuceniu togi na rzecz fartucha, czekało ją sporo wyzwań, z których największym było przekonanie do tego wyboru własnej mamy. Jak sama przyznaje, wśród wielu przeszkód na swojej drodze, które musiała pokonać, wyjątkowo uciążliwa była armia niedowiarków.
Chcesz funkcjonować w gastronomii? To musisz posiadać tyle samo pokory, co sił, żeby rozpychać się łokciami – tłumaczyła Jagna Niedzielska w rozmowie z dziennikarzem jednego z serwisów internetowych.
Niedzielska, która przez pewien czas trenowała boks, wiedziała jak poradzić sobie w zdominowanym przez mężczyzn świecie gastronomii i nie tylko zajęła w nim mocną pozycję, ale też stworzyła własną niszę, będąc jedną z najpopularniejszych w Polsce propagatorek gotowania "zero waste".
Propagatorka nurtu zero waste
Jej kariera zawodowa mogłaby spokojnie sprowadzić się do pracy we własnej restauracji i firmie cateringowej oraz tworzenie kart dań dla cudzych restauracji. Ale gotowanie, a posługując się słowami samej Jagny "kombinowanie w kuchni" to jej pasja, więc pozostanie na tradycyjnej drodze zawodowej nie było Niedzielskiej pisane. Decydujące jednak okazały się wartości wyniesione z domu:
Gotowanie i jedzenie u mnie w domu było najważniejsze – opowiedziała Jagna Niedzielska w rozmowie z dziennikarką So-Magazyn. – U moich rodziców panował wręcz fanatyzm gotowania, ale też fanatyzm szacunku do produktu. Moi rodzice pochodzą ze wsi, mieszkaliśmy w Rzeszowie. Tato zbudował mamie szklarnię na dachu garażu, do której wychodziła przez balkon i uprawiała w niej najróżniejsze warzywa. W ogródku mieliśmy wszystkie owoce i warzywa świata. Rodzice bardzo zwracali uwagę na to, żeby nasz dom był samowystarczalny. Kiedy przyszedł boom na plastik moja mama strasznie się na nas wkurzała, jeśli wracaliśmy z plastikową torbą do domu. Zwracała też uwagę na sposób przechowywania żywności. No i najważniejsze – mieli trzy kompostowniczki, trójkę dzieci, które zjadły wszystko co niezbędne (śmiech). Ta moja eko misja w dużej mierze wynika z tego, co wyniosłam z domu.
Nurt zero waste stał jej się bliski także za sprawą pracy. Bo, jak sama podkreśla, "kiedy się prowadzi działalność gastronomiczną, to nie opłaca się wyrzucać jedzenia – to jest nieekologiczne i nieekonomiczne". Jagna Niedzielska odbyła odbyła staże w restauracjach zero waste (Silo w Brighton oraz Nolli w Helsinkach), a potem zaczęła mówić o zasadach "bezresztkowego" gotowania publicznie – prowadzić warsztaty i szkolenia, występować w telewizji (m.in. jako prowadząca programy "Jagny Niedzielskiej kuchnia bez resztek" oraz "Widelcem po mapie"). Niedzielska napisała też książkę – poradnik "Bez resztek. Kuchnia zero waste, czyli nie wyrzucaj pieniędzy i jedzenia".
A jej działalność w internecie? O blogu kulinarnym Jagny Niedzielskiej pierwszy raz zrobiło się głośno w 2014 roku. Od tamtego czasu, Jagna zbudowała w sieci mocną pozycję i zaskarbiła sobie sympatię kilkudziesięciu tysięcy odbiorców.
Życie (prywatne) zero waste według Jagny Niedzielskiej
Jak zauważyły prowadzące podcastu "Po macoszemu" "w swojej misji ekologicznej Jagna Niedzielska zapędziła się tak bardzo, że męża i dziecko też ma z drugiego obiegu". Tomka "Borsuka" Zarembę, sommeliera, Niedzielska poznała na imprezie u znajomych:
Tomasz był w kiepskiej formie, miał złamaną nogę. Przyszedł z synem, a ja z moim byłym chłopakiem – wspominał w rozmowie z dziennikarką Hygge Blog. – Po prostu poznaliśmy się i zauważyliśmy, o tak. A potem ja rozstałam się z chłopakiem i nasze drogi się ponownie skrzyżowały. Pierwsza randka trwała 9 godzin, obeszliśmy 5 knajp i nie mogliśmy przestać rozmawiać, ale wypadało w końcu wrócić z tej randki. Jestem córką hrabiny Alicji z Podkarpacia – pierwsza randka to 2 godziny i do widzenia. (śmiech) A tutaj nagle bang! 9 godzin. (śmiech) To był totalny strzał w dziesiątkę.
Para pobrała się pod koniec 2021 roku podczas zorganizowanej w ciągu 24 godzin uroczystości. Jagna Niedzielska wraz z mężem, jego synem Heniem i psem w Warszawie, ale marzy o przeprowadzce do Wrocławia. Tymczasem, razem z mężem stworzyła swój drugi dom w Szczawno-Zdroju, remontując zabytkowy budynek z 1932 roku.
