Jak poznać, że dziecko gra za dużo? Gdzie szukać pomocy? Radzi Kinga Kaczmarek, terapeutka dzieci i młodzieży, współautorka poradnika dla nastolatków "Internet i komputer. Instrukcja bezpiecznej obsługi".
Gry mogą być uzależniające. Objawy choroby to zmienność nastrojów – od zdenerwowania, gdy dziecko jest z dala od sprzętu grającego, do uspokojenia i euforii, gdy znów zajmuje się ulubioną czynnością. A także ciągłe myślenie i rozmawianie o grach, wynikach, nagłe i nieuzasadnione obniżenie ocen, spadek zainteresowania innymi hobby, kolegami, rodziną, wagary, wchodzenie w konflikty z otoczeniem, izolowanie się. Mogą pojawić się także objawy fizyczne: np. nadwaga, suchość oczu, zapalenie spojówek, bóle pleców i kręgosłupa, a nawet dłoni, nadgarstków. Te sygnały nie świadczą jeszcze o uzależnieniu, ale na pewno o tym, że dziecko jest na drodze do niego. I samo sobie nie poradzi.
Dekalog bezpieczeństwa rodzica
-
Przetestuj. Zanim zdecydujesz się na kupno jakiejkolwiek gry, sprawdź ją bardzo dokładnie. Poczytaj opinie w internecie, obejrzyj galerię zdjęć, zorientuj się, czy to na pewno dobra rozrywka dla Twojego dziecka. Byłoby idealnie, gdybyś sama w nią zagrała.
-
Dowiedz się. Czy dziecko rozumie akcję gry i wie, że to wszystko jest na niby? Tłumacz wirtualną rzeczywistość, w grze Angry Birds rzucamy ptaszkiem, ale w realu nie robimy tego z żadnym zwierzęciem.
-
Dbaj. By dziecko nie spędzało przed ekranem więcej niż 1-2 godziny dziennie. W ramach tego limitu mieści się oglądanie telewizji, gry na konsoli, telefonie, komputerze.
-
Staraj się. Zachęcaj dzieci do gier strategicznych i zręcznościowych, a nie „strzelanek”.
-
Graj z dzieckiem. Rywalizujcie, porównujcie wyniki, ale przed wszystkim rozmawiajcie w trakcie wspólnej gry.
-
Dawaj przykład. Nie chcesz, by dziecko ciągle siedziało przed ekranem? Sama też tego nie rób. Dzieci biorą przykład z rodziców, zamiast słuchać tego, co mówią.
-
Zaprojektuj przestrzeń. Tak, żeby "gralnia" mieściła się w części wspólnej, np. w salonie. Tam ustaw komputer, konsolę. W ten sposób masz kontrolę nad tym, co się dzieje.
-
Dbaj o wszechstronny rozwój dziecka. Gry to tylko jedna z wielu rozrywek. Oprócz tego rysujcie, lepcie z ciastoliny, uprawiajcie razem jakiś sport, chodźcie do kina, teatru, na koncerty, czytajcie.
-
Rozmawiaj o grach. Z innymi rodzicami. Dbaj, by i oni znali ich dobre i złe strony, działajcie razem, by nie zdarzyło się tak, że wasze dzieci będą grać u jednego z kolegów w brutalną „strzelankę”.
-
Pamiętaj, że agresja to nie domena gier komputerowych. Tak dobieraj programy telewizyjne, gazety, by przemoc i wulgarność nie gościły w waszym domu.
Konsultacja: Monika Grześ, psycholog dziecięcy