Dermatologia estetyczna pozwala na osiągnięcie naturalnych efektów odmładzania. Dr n. med. Marta Hasse-Cieślińska opowiada, czym dla niej jest naturalne piękno oraz jak dermatologia estetyczna i medycyna regeneracyjna są w stanie wspierać dbałość o młody wygląd skóry oraz naturalny wygląd.
Dr n. med. Marta Hasse-Cieślińska ukończyła z wyróżnieniem studia na wydziale lekarskim Akademii Medycznej w Poznaniu w roku 1999 roku, a zaraz potem, realizując swoje zainteresowania, studia na kierunku kosmetologii Akademii Medycznej w Bydgoszczy. Od ukończenia studiów związana była z Katedrą i Kliniką Dermatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, gdzie w 2006 roku uzyskała tytuł doktora nauk medycznych. Jest członkiem Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych, Europejskiego Stowarzyszenia Medycyny Anti-Aging, Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego oraz Międzynarodowego Towarzystwa Trichoskopii.
Dermatologia estetyczna jest jej pasją. Od wielu lat związana jest z jedną z najstarszych poznańskich klinik dermatologii estetycznej i laserowej – Prodermą, której jest współwłaścicielką. Przez lata była wykładowcą na Wydziale Lekarskim UMP i kosmetologii, gdzie prowadziła zajęcia z dermatologii i kosmetologii. Była także wykładowcą na podyplomowych studiach Estetyki Twarzy na UMP. Jest autorem wielu prac naukowych oraz współautorem kilku podręczników akademickich z zakresu dermatologii, kosmetologii i mikologii.
Wsparcia w dbałości o świeży i młody wygląd skóry szukamy w wielu miejscach. Jedną z możliwości jest dermatologia estetyczna. Jak rozpocząć dbałość o skórę z jej pomocą?
W dermatologii estetycznej dostępnych jest wiele możliwości dla osób pragnących zachować młody wygląd skóry, uwzględniając holistyczne podejście do każdego pacjenta. Aby dobrać odpowiedni zabieg, należy ocenić potrzeby i możliwości skóry, a także zidentyfikować obszary, gdzie oznaki starzenia są najbardziej widoczne – mówi dr n. Marta Hasse-Cieślińska.
Dbałość o skórę warto rozpocząć już w młodym wieku, rozpoczynając od zabiegów prewencyjnych. Od jakiego wieku warto rozpocząć konsultacje w zakresie dermatologii estetycznej? Jakie zabiegi najlepiej sprawdzą się w celu opóźnienia wystąpienia oznak starzenia się skóry?
Wiek odgrywa istotną rolę, ponieważ z wiekiem skóra zmienia swoje właściwości, co wymaga innego podejścia. Dla każdego pacjenta opracowujemy indywidualny plan leczenia, uwzględniając leczenie skóry, zabiegi poprawiające jej strukturę, jak i te, które pomagają odbudować głębsze warstwy tkanek twarzy. Kluczowe jest rozpoczęcie od działań prewencyjnych, które pomagają opóźnić pojawianie się bardziej zaawansowanych oznak starzenia. Te warto zacząć już w wieku 25-30, choć wtedy oczywiście sięgamy po najdelikatniejsze metody, które jedynie wspierają naturalne procesy regeneracyjne, co spowalnia proces starzenia. U pacjentów z widocznymi pierwszymi oznakami starzenia doskonale sprawdzają się nowoczesne biostymulatory, które skutecznie i w sposób kontrolowany stymulują produkcje kolagenu i elastyny. Nie wolno jednak zapominać o prawidłowej pielęgnacji skóry w domu - jako dermatolodzy zwracamy szczególną uwagę na nawilżanie skory, stosowanie antyoksydantów i skuteczną ochronę przeciwsłoneczną – dodaje dr n. Marta Hasse-Cieślińska.
Kolejnym etapem jest skóra z widocznymi oznakami starzenia się. Co osobom z takimi wyzwaniami może zaoferować dermatologia estetyczna?
Dla osób, które zauważają już widoczne zmarszczki, odpowiednie są bardziej intensywne zabiegi – te na bazie kwasu hialuronowego efektywnie redukują głębsze zmarszczki i przywracają objętość skóry, tam gdzie w procesie starzenia ją tracimy. Ważne jest, aby wybierać sprawdzone, przebadane metody, które zapewniają długotrwałe efekty i naturalny wygląd, zamiast podążać za chwilowymi trendami. Dzięki takim działaniom można osiągnąć piękną, młodzieńczą skórę, której kondycja będzie utrzymywana na wysokim poziomie przez dłuższy czas – uzupełnia dr n. Marta Hasse-Cieślińska.
"Naturalne piękno polega na harmonii i autentyczności"
Naturalne piękno dla każdego pacjenta może wyglądać inaczej. Czy lekarz powinien wpływać na estetyczne decyzje klienta czy raczej podążać za jego pragnieniami?
Naturalne piękno polega na harmonii i autentyczności, czyli na podkreślaniu indywidualnych cech, które sprawiają, że każdy z nas jest wyjątkowy. To nie dążenie do perfekcji, ale do zachowania i uwydatnienia tego, co w nas najpiękniejsze, w sposób subtelny i zgodny z naszą osobowością – mówi dr n. Marta Hasse-Cieślińska - Jeśli chodzi o rolę lekarza, to kluczowe jest, aby pełnił on funkcję doradcy, który pomaga pacjentowi podjąć świadome i przemyślane decyzje. Lekarz powinien oceniać, czy oczekiwania pacjenta są realistyczne i zgodne z zasadami estetyki oraz zdrowia. Jako lekarze przede wszystkim badamy pacjenta, a planując zabiegi uwzględniamy jego ogólny stan zdrowia, w tym choroby przewlekłe i stosowane leki. Chociażby coraz częściej rozpoznawane choroby autoimmunologiczne stanowią istotne przeciwwskazanie dla wielu zabiegów.
"Medycyna regeneracyjna w nurcie naturalnego piękna stawia na wspieranie naturalnych procesów organizmu, co przekłada się na subtelne, ale trwałe efekty, które podkreślają naturalne piękno pacjenta"
Mówiąc o naturalnym pięknie nie można nie wspomnieć o medycynie regeneracyjnej. Medycyna regeneracyjna to dziedzina, która koncentruje się na naturalnym procesie odbudowy i rewitalizacji tkanek. Jej celem jest stymulowanie organizmu do samodzielnej regeneracji, co przekłada się na długotrwałe i naturalne efekty estetyczne. W kontekście pielęgnacji skóry, medycyna regeneracyjna oferuje szereg zabiegów, które mogą przywrócić młodość i zdrowy wygląd skóry.
Najpopularniejszym przykładem jest zastosowanie biostymulatorów tkankowych, które działają nie tylko na powierzchni skóry, ale przede wszystkim w jej głębszych warstwach, stymulując produkcję kolagenu i elastyny. Dzięki temu skóra staje się bardziej jędrna, sprężysta i nawilżona, co daje efekt młodszego wyglądu bez przesadnej ingerencji – uzupełnia dr n. Marta Hasse-Cieślińska - Pacjenci doceniają także fakt, że efekty tych zabiegów rozwijają się stopniowo i są bardzo subtelne. Zamiast nagłej zmiany, skóra powoli odzyskuje swoją gęstość i blask, co sprawia, że wyglądają świeżo i naturalnie. To podejście do estetyki, które podkreśla naturalne piękno, a nie sztucznie je zmienia, jest jednym z kluczowych powodów, dla których biostymulatory tkankowe są tak popularne.
Biostymulatory są mało inwazyjne i wiążą się z minimalnym czasem rekonwalescencji, co pozwala pacjentom szybko wrócić do codziennych aktywności. Zabiegi te są również stosunkowo bezpieczne i dobrze tolerowane, co dodatkowo zwiększa ich atrakcyjność. Pojęcie stymulatorów tkankowych jest pojęciem ostatnio bardzo modnym, ale tez bardzo szerokim. Jak wykorzystywać je z korzyścią dla pacjenta?
Osobiście staram się unikać substancji silnie pobudzających włóknienie, które w mojej ocenie mogą działać w sposób niekontrolowany, a u wspomnianych wcześniej chorych z problemami autoimmunologicznymi, powikłania związane z ich zastosowaniem mogą być bardzo poważne. U młodszych pacjentów doskonale sprawdzają się zabiegi bioremodelingu skóry, oparte na specjalnie do tego celu opatentowanym kwasie hialuronowym, który nie jest wypełniaczem. U starszych pacjentów, gdzie utrata objętości i zmiany w obrębie podskórnych kompartmentów tłuszczowych istotnie wpływają na widoczność procesu starzenia, stawiam nie tylko na poprawę jakości skóry ale także odbudowę tkanki tłuszczowej – opowiada dr n. Marta Hasse-Cieślińska - Medycyna estetyczna znalazła innowacyjne rozwiązanie dla tej grupy pacjentów – lipolifting skóry z użyciem nowoczesnych hybrydowych kompleksów kwasu hialuronowego. Zabieg zapewnia stymulację tkanki podskórnej, co prowadzi do efektu liftingu, poprawy elastyczności, zagęszczenia i nawilżenia skóry oraz przywrócenia jej utraconej objętości.
