Tegoroczna narracja wokół Oscarów została zdominowana przez wielkie, głośne filmy jak "Oppenhaimer i "Barbie", przez co uwadze widzów mogły umknąć bardziej kameralne perełki. Trzy z nich właśnie trafiły na portale streamingowe i jest to świetna okazja, aby nadrobić te nastrojowe obrazy.
Początek lat 70., ekskluzywna szkoła z internatem w Nowej Anglii, tuż przed świąteczną przerwą. Uczniowie nie mogą się doczekać, aż wyrwą się ze szkoły i od męczącej kadry, a zwłaszcza nudnego i apodyktycznego nauczyciela historii Paul Hunham (Paul Giamatti). Jednym z nich jest Angus Tully (debiutujący Dominic Sessa), który w ostatniej chwili dowiaduje się, że zamiast tropikalnych wakacji czekają go święta w szkole. Opustoszałe budynki ze względu na koszty są ledwo ogrzewane, zaś opiekę nad uczniami sprawuje właśnie Hunham wraz z kierowniczką szkolnej stołówki, Mary Lamb (nagrodzona Oscarem na najlepszą rolę drugoplanową Da’Vine Joy Randolph). Kiedy pozostali uczniowie niespodziewanie wyjeżdżają, ta trójka będzie zmuszona lepiej się poznać. Wówczas nielubiany nauczyciel przychyla się do prośby Angusa, aby wybrać się na wycieczkę do Bostonu opłaconą ze szkolnych funduszy. Podczas wyjazdu każde z nich będzie musiało stawić czoła swoim problemom. Mary spotka się z rodziną, której unika od śmierci swojego jedynego syna. Angus będzie szukał szansy na połączenie się z ojcem, zaś Paul ponownie przemyśli swoją karierę zawodową. Początkowo zimna jak grudzień w Nowej Anglii atmosfera między bohaterami ociepla się, jednak film nie dostarcza prostych rozwiązań. Każde z nich cierpi i każdy z nich musi sam nauczyć się jak przezwyciężyć swój ból i ruszyć dalej z życiem. Poruszający, ciepły, ale nie sentymentalny film, który od momentu premiery stał się klasykiem.
Film można zobaczyć od 25 sierpnia na SKyShowmax i PolsatBoxGo.
Sandra Hüller była niespodziewaną gwiazdą Oscarów w 2024 roku. Wystąpiła w mocnej „Strefie interesów”, ale to właśnie „Anatomia upadku” Justine Triet stała się dla niej szansą, aby w pełni pokazać aktorski kunszt. Hüller gra pisarkę Sandrę Voyter, która wraz z mężem Samuelem i niewidomym synem mieszka w ustronnym domu we francuskich górach. Kiedy Samuel (Samuel Theis) wypada z balkonu i ginie na miejscu, jego śmierć staje się obiektem śledztwa, zaś Sandra główną podejrzaną. Hüller przez większość filmu znajduje się w centrum historii i potrafi utrzymać do końca w widzach niepewność: jest winna czy nie? Czy był to wypadek, samobójstwo czy może morderstwo z premedytacją? „Anatomia upadku” to jednak nie tylko wciągający dramat sądowy, ale przede wszystkim dramat społeczny pokazujący jak życiowe wybory kobiety takie jak skupienie na pracy zawodowej czy nietypowe preferencje seksualne mogą stać się przyczynkiem do oskarżenia. Film otrzymał szereg nominacji, w tym dla Najlepszego Filmu i Najlepszej Aktorki Pierwszoplanowej, ostatecznie wygrywając w kategorii Najlepszy Scenariusz Oryginalny.
Filmy można zobaczyć na Max.
Bękart
Mads Mikkelsen gra w tym filmie główną rolę. Czy trzeba pisać coś jeszcze? Dla tych jednak, którzy potrzebują większej zachęty niż surowo ciosane oblicze Mikkelsena, warto napisać, że to dramat kostiumowy rozgrywający się w połowie XVIII wieku. Kapitan Ludvig Kahlen po latach służby w wojsku niemieckim powraca do rodzinnej Danii. W armii zarobił pieniądze, ale jako nieślubny syn nie ma szansy na karierę na duńskim dworze. Dlatego decyduje się założyć kolonię na odległej Jutlandii i rozpocząć tam osadnictwo, aby zasłużyć na szlachecki tytuł. Tamtejsze wrzosowiska są skrajnie nieprzyjazne i nękane przez bandytów, ale ich okiełznanie jest marzeniem króla. Kahlen szybko wchodzi w konflikt z bezwzględnym miejscowym arystokratą Frederikem Schinkelem, który boi się że nowa osada osłabi jego absolutną władzę. Film powstał na podstawie powieści „Kapitan i Ann Barbara” Iddy Jessen, więc drugą bohaterką filmu jest właśnie owa Ann Barbara, służąca, która uciekła od Schinkela i splotła swoje losy z nieustępliwym kapitanem. Kahlen będzie gotowy do osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę, ale odkryje, że ta cena może być za wysoka. Konflikt między nim a niezrównoważonym arystokratą pociągnie za sobą szereg ofiar. Klimat filmu przywodzi na myśl „Tess d'Urbervilles”, zaś jego fabuła wciąga do ostatniej, zaskakującej sceny. Film był duńskim kandydatem do Oscara.
